Poznaliśmy laureatów „Plebiscytu na najlepszego sportowca AZS Lublin 2021 roku”. Trzy z czterech kategorii padły łupem reprezentantów AZS UMCS Lublin.
Coroczny „Bal Sportowca”, podczas którego nastąpiło wręczenie wyróżnień oraz podsumowanie minionego roku działalności AZS Lublin odbył się w Lubelskim Centrum Konferencyjnym.
Najlepszą zawodniczką została Małgorzata Hołub-Kowalik. Złota i srebrna medalistka tegorocznych igrzysk olimpijskich o to miano walczyła przede wszystkim z inną medalistką z Tokio – Malwiną Kopron (brązowy medal). Choć wybór kapituły do najłatwiejszych nie należał, większość jej członków była zgodna, że nagroda powinna trafić do sprinterki.
O wyborze mówi sekretarz kapituły oraz wiceprezes AZS Lublin, Paweł Markiewicz. – Za nami rok bardzo bogaty w sukcesy. Z jednej strony żaden sukces nie jest w stanie przebić sukcesu olimpijskiego, ale z drugiej strony mieliśmy aż dwa takie osiągnięcia. Zatem niejako znaleźliśmy się w kropce. Jednak w większości byliśmy jednomyślni, że to koleżanka Małgosia Hołub-Kowalik powinna zostać sportowcem roku. Pozostaje tylko się cieszyć, że z roku na rok mamy coraz większy problem wynikający z coraz większej ilości sukcesów w sporcie akademickim – mówił Markiewicz.
Sama laureatka również skierowała kilka słów do zgromadzonych w Lubelskim Centrum Konferencyjnych przybyłych gości. Co prawda nie ze sceny, ale ze specjalnie przygotowanego na tę okoliczność nagrania.
– Chciałabym bardzo serdecznie podziękować za to wyróżnienie. Jest mi niezmiernie miło, że moje sukcesy zostały docenione! Oczywiście nie one byłyby możliwe, gdyby nie wsparcie mojego klubu – AZS UMCS Lublin, Prezydenta Miasta Lublin – Krzysztofa Żuka oraz Marszałka Województwa Lubelskiego – Jarosława Stawiarskiego. Nie sądziłam, że dołączenie do społeczności azetesiaków będzie wiązało się z tyloma miłymi chwilami. Naprawdę czuję się tutaj jak w jednej wielkiej rodzinie – skomentowała Hołub-Kowalik.
Miano najlepszego trenera powędrowało z kolei do Witolda Koprona – trenera i dziadka Malwiny Kopron. Ten w minionym roku doprowadził swoją podopieczną między innymi do mistrzostwa Polski oraz brązu igrzysk olimpijskich.
Nadzieją sportu akademickiego została 16-letnia Laura Bernat, która w dorobku ma między innymi mistrzostwo Europy juniorów do lat 16, dotarcie do półfinałów igrzysk olimpijskich czy mistrzostwo Polski seniorów. To wszystko Laura wywalczyła w wieku zaledwie 15 lat!
– Niestety nie mogę dzisiaj z wami być. Jednak chciałabym bardzo podziękować Miastu Lublin, województwu lubelskiemu, Grupie Azoty, mojemu klubowi AZS UMCS Lublin, trenerowi Sławomirowi Pliszce – mówiła prosto z Zakopanego, gdzie przygotowuje się do nadchodzącego sezonu zimowego, Laura Bernat.
W kategorii na najpopularniejszego sportowca nagroda trafiła do reprezentantki Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie, Doroty Moskowicz. Tu decyzja należała do kibiców – Nie spodziewałam się takiego rozstrzygnięcia, ale jest mi niezmiernie miło. Chciałabym pogratulować pozostałym nominowanym – nie kryła zaskoczenia przedstawicielka Uniwersytetu Przyrodniczego.
Wyróżnieni zostali także członkowie lubelskiego AZS-u za pracę, jaką wykonują na rzecz organizacji. Najważniejsze odznaczenie – Nagroda im. Leszka Marii Roupperta trafiła do prezes AZS Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie Agnieszki Kapusty.
– Jestem bardzo zaskoczona, ale jednocześnie jest mi niezmiernie miło, że moja praca została doceniona, za co serdecznie dziękuję – mówiła ze sceny laureatka.
Fot. Bartłomiej Wójtowicz
Autor: Kamil Wojdat
